W trosce o środowisko naturalne, wiele osób wprowadza dużo zmian do swojego życia codziennego. Istnieją różne sposoby na to, aby żyć bardziej ekologicznie. Jednakże ostatecznie wiele zależy od tego, jakimi środkami transportu ktoś się porusza, bo to one emitują najwięcej zanieczyszczeń. Dlatego też auta elektryczne cieszą się powoli rosnącym zainteresowaniem.

Czy zakup auta elektrycznego to dobra inwestycja?

Podobnie jak w przypadku wielu innych pomysłów, auta elektryczne wciąż nie są tak popularne w Polsce jak wygląda to w innych krajach. Jednakże liczne kampanie zwiększają świadomość ekologiczną w społeczeństwie, co wiąże się z tym, że samochody elektryczne zaczynają zdobywać swoich zwolenników.
Niestety ze względu na to jak rzadkie są tego typu auta na drogach polskich, każdy właściciel takiego samochodu może mieć trudności z załatwieniem wszystkiego co umożliwia ich codzienny użytek. Należy też zwrócić uwagę na to, że ceny za takie auta wcale nie są niskie. Dlatego też przez długi czas tak naprawdę nie było dużo powodów do tego, aby wyłamywać się z szeregu i inwestować w auta elektryczne. Jednakże wszystko uległo zmianie gdy zaczęły pojawiać się pierwsze dopłaty do aut elektrycznych.

Jak wyglądają dopłaty do aut elektrycznych?

Choć wiele osób z całą pewnością wciąż będzie narzekać na wydatek i trudności związane z użytkowaniem takiego auta, dopłaty do aut elektrycznych są tematem, który wiele zmienia. Na chwilę obecną dopłaty te są proponowane w ramach trzech programów rządowych. Jeden z nich jest dla osób prywatnych, drugi jest przeznaczony w sytuacji gdy ktoś kupuje auto elektryczne dla firmy, zaś trzeci to program dla taksówkarzy. Wszystkie programy opierają się na podobnych zasadach. Aby móc skorzystać z dopłaty do aut elektrycznych, samochód taki należy zakupić za pełną cenę, a następnie ubezpieczyć i zarejestrować. Konieczne jest także to, aby napisać zobowiązanie o tym, że wyrobi się 10 tysięcy kilometrów przebiegu rocznego. Oprócz tego cena auta nie może przekraczać 125 tysięcy złotych, a dopłaty wynoszą maksymalnie 15% z tej kwoty. Kierowca musi nakleić stosowną naklejkę na auto, która informuje o tym, że zostało ono częściowo sfinansowane poprzez program rządowy. Jak zatem widać, dopłaty do aut elektrycznych są związane z załatwieniem licznych formalności. Jednakże w wielu przypadkach są też sposobem na to, aby móc zacząć korzystać z auta elektrycznego na co dzień i tym samym znacząco zmniejszyć szkodę jakiej dokonuje się na środowisku naturalnym.